U mnie całkiem znośnie.. wczoraj w domu ( a właściwie to dzisiaj :P) wrócilismy z dyskoteki o 6.00! rano... Masakra ;/ jednak mimo to wstalam o 11.00 i jakoś już nie chciało mi się tak bardzo spać ;) Dzisiaj pogoda jest bardzo fajna - ciepło i lekki wiaterek - także, prezentowany przezemnie strój jak najbardziej sie nadaje ;)
Do stylizacji wybrałam zwiewną koszulkę (niby tunika)... ostatnio lubuję się w takich delikatnie rozciągniętych. ;) Szorty, które już znacie - czarne buty i mój ulubiony pasek ;) (był w komplecie z sukienką).
Jedynym biżuteryjnym dodatkiem jest zegarek.
koszulka/tunika - allegro
pasek - no name
szorty - tally weijl
zegarek - asos
buty - StyloweButy.pl
Ahh te buty <3
OdpowiedzUsuńbuty świetne, mam jednak wrażenie że ten pasek nie pasuję :) ponieważ bluzka ma nadruki :)
OdpowiedzUsuńbuty są cuudowne ! :)
OdpowiedzUsuńfajna lekka stylizacja:) buty są cudowne <3
OdpowiedzUsuńFajny strój-tylko ten pasek,hmmm...,masz ładne włosy...:).Może pokaż kiedyś jak ubierasz się na dyskotekę...:)(Maja)
OdpowiedzUsuńFajne ciuszki, pazurki wymiatają. A plener do zdjęć dobrany wyjątkowo dobrze :)
OdpowiedzUsuńdzieki Kochane za komentarze ;) macie trochę racji... faktycznie teraz się tak przyglądam i na fotach to słabo wygląda :P jednak jak się ruszam to ciężko stwierdzić co jest na bluzce (tym bardziej, że połowę zasłania pasek ;)niemniej jednak aż tak bardzo mi to nie przeszkadza i podoba mi się tak jak jest:P
OdpowiedzUsuńpasek troche nie pasuje tutaj,bez niego byloby lepiej.reszta ok
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog! Dużo pozytywnej energii z niego bije :)
Wiem, że to nie moja sprawa, ale wydaje mi się, że masz problem z tarczycą. jest lekko powiększona. Piszę to wyłącznie w dobrej mierze, nie żeby Cię obrazić.
pozdrawiam Candy :)
dzięki bardzo ja się nie obrażam ;)miło mi, że się martwicie :) jednak nie mam problemu z tarczycą, już pisałam pod którąś z notek, że niedawno miałam kompleksowe badania u lekarza specjalisty i wszystko jest w jak najlepszej normie - jestem absolutnie zdrowa! Lekarz stwierdził, że mam taką budowę szyi.
OdpowiedzUsuńTe buty wyglądają świetnie! :-))
OdpowiedzUsuńJezu te buty i tatuaż! <3
OdpowiedzUsuń;) ps. niedługo będzie kolejny ;p ;)
OdpowiedzUsuńbuty super, ale m,eega wysokie :) wygodne choc troche?
OdpowiedzUsuńswoimi paznokciami potrafię się zadrapać a Twoimi to już w ogóle podrapana cała bym chodziła:D
OdpowiedzUsuńte buciki sa piekne :)
OdpowiedzUsuńButy są magiczne! Masz świetny gust jeżeli o to chodzi ! Pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńbeautifuul shoes! :)
OdpowiedzUsuńApropos tatuazy to 2giego wrzesnia robie swoj drugi tattoo na karku :) Mam juz jeden na biodrze, ktory zrobilam juz dawno, majac 16 lat:) mam tez kreski permanentne na powiekach i brwiach, ale tego nie licze :P swoja droga polecam wszystkim makijaz permanentny!
OdpowiedzUsuńA 1szego jestem umiówiona na pazurki, Asiu czy miałabyś cos przeciwko zebym sciagnela od ciebie ze stronki jakis wzorek? kilka mi sie tak podoba ze sie chyba nie powstrzymam :)
pozdrawiam,
Dorota.
Dorotko oczywiście, że możesz ściągnąć jakiś wzorek ;) mam nadzieję, że będziesz miała śliczne pazurki ;) a jak już będziesz mieć to się pochwal jak wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że też mam chętkę na kreski permanentne ;) ale to jeszcze trochę poczekam, może na wiosnę zrobię ;)
A jeśli chodzi o mój 2 tatuaż... to właśnie na początku września będę się umawiać ;) więc potem kwestia 1-2 tygodni ;)
Pięknie ! ;)
OdpowiedzUsuńJuz nie moge sie doczekac kiedy zaprezentujesz swoj nowy tatuaz :) zwlaszcza ze pierwszy jest super.
OdpowiedzUsuńa zdjecie paznokci chetnie bym ci pokazala, zebys ocenila profesjonalnym okiem :) tylko nie mam bloga to musialabym wyslac na maila jezeli chcesz i mialabys chwilke czasu :)
kreski bardzo polecam! ja mam tylko na gorze ale za to grube, tak ze nie uzywam juz eyelinera :) a brwi zrobilam juz dawno bo jako blondynka moje brwi sa prawie niewidoczne i henna mnie juz zmeczyla...
czekam na tatuazyk :)
Dorota
ślicznie :))
OdpowiedzUsuńpiękne buty :)
OdpowiedzUsuńBluzeczka i szpilki rewelacja ;]
OdpowiedzUsuńUśmiechaj się!!! Domyślam się, że chodzi o to, żeby było zmysłowo i seksownie, ale bez uśmiechu chwilami wyglądasz też na zmanierowaną i nabombaną. A o ile zdążyłam się zorientować, zmanierowana i nafochana nie jesteś:)
OdpowiedzUsuńTe buty są boskie.
OdpowiedzUsuńA ja nadal myslę nad kolejnym postem.
ładna bluzeczka ;)
OdpowiedzUsuńpasek nie pasuje bluzka też mi się nie podoba za to buty ach
OdpowiedzUsuńthank youu! following youu back :)
OdpowiedzUsuńwg mnie niezbyt korzystny zestaw(bluzka i pasek) deformuje trochę Twoją świetną figurę, za to nogi jak zwykle- cud :)
OdpowiedzUsuńdziewczyno masz nogi po szyję - takie długie :) tylko pozazdrościć :) bardzo ładne platformy i zegarek, będę zaglądać do Ciebie :)
OdpowiedzUsuń