Cześć Wam!
Wiele razy pytacie jak dbam o swoje włosy, jakich kosmetyków używam... otóż, kiedyś już pisałam, że moimi ulubionymi są produkty włoskiej firmy z.one concept ... i oczywiście dalej jestem tego zdania! :) uważam, że te produkty są fantastyczne! Nie dość, że rewelacyjnie poprawiają kondycję i wygląd włosów, to jeszcze niesamowicie pachną ( słodkie , bardzo przyjemne mleczne, owocowe i głębokie odprężające zapachy, które bardzo, ale to bardzo długo utrzymują się na włosach! ) .
Jestem ogromnie zadowolona z tych produktów, każdy zabieg kosmetyczny, czy to nałożenie maseczki, użycie preparatów ochronnych, czy też zwykłe umycie włosów jest czymś fantastycznym jak idla włosów, tak i dla Nas samych!
Polecam Wam ogromnie! :)
Kupicie je w sklepie http://eurofryz.ns48.pl/
Dziś przedstawię Wam 3 produkty:
1) Pianka Whipped Cream
ma cudowny zapach bitej śmietany ;) ♥
Zaprojektowana
specjalnie do utrzymania optymalnej równowagi wilgoci oraz
zachowania integralności koloru. Pozostawia włosy miękkie, lśniące i pełne
witalności. Proteiny mleka odżywiają oraz odbudowują trzon włosa i jego łuski.
Jest wygodna w stosowaniu , wystarczy nałożyć na włosy osuszone ręcznikiem. Bez spłukiwania. Po użyciu włosy się nie elektryzują ;)
uważam, że jest nie zastąpiona! :)
2) Olejek Arganowy
do wszystkich rodzajów włosów
ma niesamowity głęboki zapach :) kojarzy mi się
z kadzidełkami ;) mmmm ;) ♥
Dzięki unikalnej formule z oleju arganowego
odżywia włosy natychmiast , pomaga utrzymać je miękkie i zdrowe, niezwykle mocny
efekt.
3) Silkening Milk
nawilżające i wygładzające mleczko do wszystkich rodzajów włosów. Mleczko pozostawia włosy jedwabiste i błyszczące natychmiast po pierwszym zastosowaniu. Ułatwia suszenie, rozczesywanie i układanie włosów. Ma niesamowity głęboki i odprężający zapach ♥
Nakładamy na wilgotne, czyste włosy, następnie przystępujemy do stylizacji. Nie spłukujemy :))
Moje włosy były cienkie, zniszczone rozjaśnianiem i potrzebowały ogromnego wsparcia i opieki profesjonalnych produktów. Już od pierwszego zastosowania dzięki z.one concept włosy uległy ogromnej poprawie! Teraz są gładkie i błyszczące, mimo że co jakiś czas rozjaśniam odrost ;) Szczerze polecam! Będziecie bardzo zadowolone!! :)
Z całą ofertą możecie się zapoznać na stronie:
Jeśli chcecie być na bieżąco z wszystkimi informacjami i nowościami, zapraszam do polubienia Fanpage'a z.one Polska - https://www.facebook.com/#!/z.onePoland?fref=ts ;)))
Bez obrazy, ale Twoje włosy wyglądają na dość mocno zniszczone i jakoś nie sprawiają wrażenia, żeby wspomniane przez Ciebie specyfiki szczególnie im pomagały. Może podcięcie i olejowanie dałoby lepsze efekty?
OdpowiedzUsuńAgnieszka B.
moje włosy zaczynają się od połowy w górę, na którym zdjęciu widzisz w jakim stanie sa końcówki? to co napisałam jest jak najbardziej prawdziwe. moje włosy - wyglądały fatalnie, teraz odkąd używam tych produktów wyglądają doskonale,( a testowałam wiele różnych marek) dlatego absolutnie nie zgadzam się z Twoim zdaniem. chyba , ze masz na mysli doczepiane :) o które właściwie już tak bardzo nie dbam ( co się z tym wiąże - końcówki są suche i zmatowione, chociażby z tego powodu , że często je zakręcam na lokówkę, a są to włosy ,,martwe''), przyszedł na nie po prostu czas...i że tak powiem są już ,,wiekowe'' i wymagają zastępstwa :) weźmy jeszcze pod uwagę to, że moje prawdziwe włosy są cienkie i delikatne, więc nigdy nie będzie efektu - push-up - takich jak z reklamy :] niemni9ej jednak jeśli chcecie, żeby włosy naprawdę się poprawiły, nie ma na co czekać , trzeba się tylko zaopatrzyć w z. one concept :)
UsuńAaaaaa, czyli to doczepiane! Faktycznie na końcach wyglądają na bardzo przesuszone i "zmęczone" i myślałam, że to Twoje! Przepraszam w takim razie, zwracam honor :))))
UsuńMoje końcówki były fatalne, bo też mam rozjaśniane włosy, ale olejowanie i podcinanie uratowało mi je i teraz wyglądają już całkiem przyzwoicie, choć do ideału wciąż daleko :)
Agnieszka B.
chętnie wypróbowałabym tą piankę :)
OdpowiedzUsuńHej mogłabyś wpaść http://myandyourworlds.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńi zostawić komentarz
PS. Super blog naprawdę :D
kosmetyki to zdecydowanie nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki nie są mi znane,ale wciąż odkrywam coś nowego.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem olejku arganowego ale ostatnio jakoś takie eksperymenty z olejowaniem mnie uczuliły :(
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa tego olejku:)
UsuńA możesz napisać jakiej farby używasz do włosów? Masz ładny kolor. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgarnier - bardzo jasny naturalny blond
UsuńKurczę.. raz użyłam tej farby bo miała bardzo dobre opinie, ale na moich włosach wyszło rudo, używasz innej wody czy tej dołączonej do farby? Mogłabyś podać szczegóły farbowania Twojego blondziku;)?
Usuńrobię tak jak w instrukcji ;) nic nie zmieniam :)
UsuńBardzo ciekawe są te produkty, pamietam ,jak prezentowałaś kiedyś już tą firmę. Muszę je sama przetestować :)
OdpowiedzUsuńKasia G.
Nigdy nie slyszalam o tej firmie, ale wydaje sie byc interesujaca! Olej arganowy mi sie skonczyl wiec skusilabym się na niego wlasnie z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńOlejek arganowy, musiałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM: www.dripfashion.blogspot.com
Konkurs :)
widać ze super produkty, mają bardzo fajne opakowania, ciekawa jestem tych ich zapachów o ktorych piszesz
OdpowiedzUsuńOla
chętnie bym wyprobowała bo już same opakowania przyciagają uwagę :D
OdpowiedzUsuń