GRUDNIOWE SMOCZUSIE

Uwielbiam grudzień! To chyba jedyny taki miesiąc w roku, który ma w sobie TĄ atmosferę! Już od 1 dnia w kalendarzu wszystko nabiera ,,obrotów'' i zaczyna się przedświąteczna gorączka. Sklepy i reklamy w telewizji jeszcze bardziej podgrzewają ten czas. Znacie to? Bo ja doskonale ;)

Przyznaję z czystym sumieniem, że popadanie w ten przedświąteczny wir to po prostu magia i z chęcią się temu oddaję ;) Tym razem jednak nie tylko ja się przygotowałam do zimy i świąt ;) Jak to bywa, że rodzice przekazują dziecku tradycję, tak też będzie w Naszym przypadku ;) Mam nadzieję, że zimowe smoczusie dla Jessie to dobry start w tym kierunku... ;) No bo, skoro Mama ma magiczne świąteczne dodatki, to dlaczego Córeczka miałaby ich nie mieć? ;) Ps. Czy Wy też odliczacie te dni równie niecierpliwie jak My? ;)