Cześć Wam ;)
jak tam mijają Święta Wielkanocne?
u mnie całkiem oki ;) dużo jedzenia, dużo słodkości ;)
także dobrze jest;) gorzej będzie ,,po'' kiedy zaczną być zauważalne dodatkowe kilogramy ;)
ale wtedy mam nadzieję, że pogoda będzie już na tyle łaskawa, ze będzie można z powodzeniem wyjść pojeździć na rowerze ;)
Jeśli chodzi o słodkości, jak jesteście stałymi czytelnikami, to wiecie, że niedawno wspominałam o ,,orzeszkach'' :)
Jako, że orzeszki nadają się jak najbardziej na czas Wielkanocny musiały znaleźć się na moim stole ;)))
Powiem Wam, że są rewelacyjne :) a jak je zrobić? wpiszcie w wyszukiwarkę ,, orzeszki z masą z mleka w proszku '' ;) znajdziecie przepisy ;)
W poprzedniej notce pisałam, że przyszły do mnie 2 przesyłki, jedną mieliście okazję już zobaczyć,
a w drugiej była nowa bransoletka ;) tak mnie zauroczyła, że musiałam wejść w jej posiadanie :)
oto ona:
spodziewajcie się jej w następnej stylizacji ;)))
Jak wiecie również czas przed Świętami, czy to Wielkanocne, Bożonarodzeniowe, czy Sylwester bądź Walentynki... w tym czasie moja praca jest najbardziej rozwinięta ;) i właśnie z tego powodu w ostatnim czasie tak mało pojawiały się nowe notki :( ale już jest wszystko w normie ;P więc już nie długo kolejna notka ze stylizacją ;)
A tu macie jeszcze 2 zdjęcia paznokci, które udało mi się zrobić moim klientkom ;P
te pierwsze wczoraj stały się ,,zaręczynowymi'' ;) także Ula - GRATULACJE!!! :) :*
ps. macie jeszcze moje dwa stare zdjęcia ;) z przed 2 lat :P
o!! jak ta bransoletka na zywo? ja chyba jednak wole pierscionek!! zajebiste jest!
OdpowiedzUsuńa co do swiat to w sumie niewiele zjadlam trzymam sie wmiare dietki wiec nie jest zle! umiem powiedziec pokusie nie hahah! calusy
na zywo wygląda milion razy lepiej niz na zdjęciu ;)
Usuńmmmm wygladaja pysznie :)
OdpowiedzUsuńświetne pazurki ;)
Omnomnom, "orzeszki"! Zgłodniałam, pysznie wyglądają, pewnie smakują także. No i świetną bransoletkę masz!
OdpowiedzUsuńorzeszki!! muszą być pyszne! *_*
OdpowiedzUsuńMniam orzeszki ;) Piękne paznokcie . Świetna bransoletka ;p
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka ;) ja też objedzona ;) a paznokcie boskie ♥
OdpowiedzUsuńbransoletka jest obłędna! ;oo btw,. zrobiłaś mi smaka na takie ciasteczka ;DD
OdpowiedzUsuńwow, ale piękne paznokcie! a co do tych orzeszków to czegoś takie jeszcze nie widziałam:) a wygląda pysznie! :*
OdpowiedzUsuńorzeszki wyglądają pysznie:) mam tą samą bransoletkę!:)
OdpowiedzUsuńMiętowe są cudowne!!!! :)
OdpowiedzUsuńorzeszki wygladaja bardzo interesujaco ;D
OdpowiedzUsuńi swietna bransoletka ;))
orzeszki ♥
OdpowiedzUsuńśliczne paznokietki :)
MMMMM same pyszności. Bardzo ładna bransoletka.
OdpowiedzUsuńbardzo ładne pazurki, a orzeszki wyglądaja przepysznie:)
OdpowiedzUsuńorzeszki wręcz uwielbiam, zależy tylko z jakim kremem :) czekam niecierpliwie na następną notkę buziak :*
OdpowiedzUsuńJej, jadłam też orzeszki ostatni raz mając... dokładnie 4 lata! Mmm... przypomniałaś mi dzień mojego dzieciństwa (komunię kuzynki :D)
OdpowiedzUsuńOrzeszki wyglądają mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńBransoletka super bo inna od tych wszystkich ze sznurkami i przywieszkami :)
Paznokcie wyglądają oszałamiająco ! Super :)
A ty strasznie się zmieniłaś :)
O ja! Ale tu byłaś szczuplutka, ile wtedy ważyłaś. Wyglądałaś ślicznie, nawet rysy twarzy inne.
OdpowiedzUsuń4 kg mniej niz teraz :)
UsuńU mnie 4 kg więcej/mniej też tak widać.... aktualnie staram się stracić jeszcze jeden, chociaż po świętach nie będzie to takie łatwe...
Usuńmoja mama robi takie orzeszki zawsze na Boże Narodzenie;)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w delikatniejszym makijażu! Widać, jaka z Ciebie ładna dziewczyna:) Nastepnym razem błagam o stylizację z lżejszym makijażem oka, może brązowa bardziej roztarta kreska zamiast czarnej?? Chociaż raz!!! Noproszę, proszę Cię:) Bardzo lubię Twój blog, chociaż mam zupełnie nijaki styl - jestem raczej taką szarą myszką... Pozdrawiam, Asia
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ślicznie wyglądasz na tym zdjęciu z delikatnym makijażem, jak dziewczyna w swoim wieku. Taka czarna kreska którą robisz sobie obecnie w ogóle Ci nie pasuje! przytłacza Cię, wygląda tanio i wulgarnie! pewnie i tak napiszesz że masz gdzieś takie opinie i najważniejsze jest to co podoba się Tobie ;) no ale może jednak kilka takich komentarzy skłoni Cie do refleksji
Usuńdokładnie tak! Zdecydowanie korzystniej Ci bez tych czarnych kresek - wyglądasz delikatniej i dziewczęco., Te krechy dodają Ci w oczach zmęczenia a tu jest super świeżo.
UsuńTez sie podpisuje!! i slicznie wyglądasz w opaleniznie !! wiem, ze niezdorwa ale moze jakis samoopalacz?? zupelnie inna dziewczyna
Usuńkreski sa i na dole i do góry :) tylko byłam wtedy bardzo, bardzo, bardzo mocno opalona :) i te kreski trochę się wtopiły w kolor skróry :)
Usuńto był moment w którym potrafiłam iść na solarium 3 razy w tygodniu po 15 minut :) także rozumiecie teraz mniejsza widoczność kresek ;P
Dwa lata temu? Ekstra! Podoba mi się! Przychylam się do próśb o lżejszy makijaż oka. O wiele Ci ładniej :-)
OdpowiedzUsuńA co do tipsów, ekstra że przyniosły szczęście i że french stał się zaręczynowym! Gratuluję właścicielce a Tobie biję brawa za przepiękną linię :-):-*
wow! orzeszkami mnie zaskoczyłaś, bo nigdy czegoś takiego nie widziałam :D muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz na tych zdjęciach Kochana:*
OdpowiedzUsuńa pazurki robisz piękniusie:))
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
uwielbiam te orzeszki!! chociaz ostatnio jadlam je naprawde bardzo dawno, ladnych kilkanascie lat temu :) pamietam, że jest jakas specjalna maszynka do tego :)
OdpowiedzUsuńPierwsze paznokcie szczególnie mnie ujęły :) Bransoletka jest po prostu świetna! :)
OdpowiedzUsuńorzeszki... mmm pycha! szczególnie lubie z karmelowym nadzieniem ;P a tak w ogóle to bardzo ładna dziewczyna z ciebie :) jesli lubisz czasem poczytac, zapraszam :) uwierzwmliosc.bloog.pl :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyglądasz w takim prostym zestawie. Do tego lekki makijaż - naprawdę bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńBransoletka jest świetne.
OdpowiedzUsuńA jesli chodzi o paznokcie to wydaje mi sie że pierwsze ładniejsze:D
nigdy nie jadłam, ale nabrałam ochoty na te orzeszki! a na zdjęciach wyglądasz rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńGdzie można dostać tą bransoletkę? Jest meega! :)
OdpowiedzUsuńwww.edibazzar.pl :) ;)
Usuńzdjęcia może i stare ale przepiękne:)
OdpowiedzUsuńpaznokcie robisz cudowne:*
może masz ochotę obserwować mojego bloga? było by mi bardzo miło. Ja już Twojego obserwuję:)
zapraszam:*
uwielbiam tu wracac:) sama jestem miłośniczką,,tipsików'':) bo prostu nie moge bez nich zyc :)
UsuńUwielbiam wszystko co ma w sobie mleko w proszku:))))
OdpowiedzUsuńFajne fotki, trochę się zmieniłaś, widac to.
Pozdrawiam
Obłędne zdjęcia :) napatrzeć się nie mogę, a orzeszki wyglądają tak smakowicie, że chyba moja dieta poświateczna przestanie obowiązywać : )
OdpowiedzUsuńhej, zauważyłam, że w twoich zestawach nie pojawiają się torebki. może poświęciłabyś im jakąś notkę ? uwielbiam twoje buty, jestem ciekawa czy masz taki sam szał na punkcie torebek ;) ?
OdpowiedzUsuńnie pojawiają się, bo raczej mało je gdzieś zabieram ;)
Usuńbardziej chyba wolę zegarki niż torebki ;P ;))
też jestem ciekawa torebek? nosisz w ogóle?
OdpowiedzUsuńczasem noszę, jak musze wziąść ze sobą więcej niż portfel i klucze ;)
UsuńRaczej jestem po tej stronie barykady, która niezbyt szaleje na punkcie Twojego stylu, ale na tych zdjęciach sprzed dwóch lat wyglądasz tak świeżo i dziewczęco, dzięki temu, że nie zrobiłaś tak mocnej kreski dookoła oka, że musiałam to napisać :) normalnie inna dziewczyna!
OdpowiedzUsuńkreski sa i na dole i do góry :) tylko byłam wtedy bardzo, bardzo, bardzo mocno opalona :) i te kreski trochę się wtopiły w kolor skóry :)
UsuńJak się robi te orzeszki?:P Bo wyglądają przewspaniale :D a i jakbyś mogła powiedz mi jaki masz rozmiar buta? Ciekawi mnie to, bo ja przy moim 35-36 zakładając takiej wysokości buty ledwo trzymam się na nogach :D mam 170 cm wzrostu i zastanawiam się czy to wynika z tego, że mam za małą powierzchnię stykania się z ziemią czy po prostu jestem ofermą :P bo w butach z obcasem słupkowym 12,5cm nie jest straszne :P i da się śmigać
OdpowiedzUsuńuwielbiam te orzeszki! dosyć długo się je robi hehe ale naprawdę warto bo są pyszne!
OdpowiedzUsuńpaznokietki bardzo ładne :) pozdrawiam!
Miałaś doczepione włosy 2 lata temu??:) Pytam, bo tak na zdjęciach wygląda;) Fajne sandałki:)
OdpowiedzUsuństoooooooooo razy lepiej ci w takim delikatnym makijażu!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń