Jesteśmy Rodziną, która lubi być w ruchu. Spędzanie czasu na świeżym powietrzu to dla Nas sama radość. Nic więc dziwnego, że obecna pora roku, również niesie ze sobą wiele możliwości na uprzyjemnianie sobie wspólnych chwil...
Gdy byłam mała ogromnie lubiłam wszelkie wycieczki z Rodzicami. Wcale nie musiały być uprzedzone kilkugodzinną jazdą samochodem czy pociągiem ( aczkolwiek pociąg wpisywał się na listę super przygody i niezwykłej frajdy) wystarczyło bowiem, zrobić szybki wypad nad rzekę czy do lasu i dzień od razu stawał się lepszy :) Rodzina w komplecie to coś wspaniałego, więc jeśli tylko znajdzie się czas, warto zbierać takie momenty i cieszyć się chwilą. Mając tak wspaniałe wspomnienia, chciałabym również dać możliwość zdobycia takowych mojemu Dziecku.
Tak więc, postanowiliśmy zorganizować Jess nową przygodę, jaką jest właśnie grzybobranie.
Był to pierwszy samodzielny spacer Jessie po lesie. Nie ukrywam, że była zachwycona. Patyczki, szyszki, kamienie... wszystko fajne i wszystko ciekawe! Każdy nowo poznany element to coś fantastycznego! Muszę jednak stwierdzić, że dla Jess najfajniejsze było ,,polowanie'' na grzyby w ramionach Taty ;)
Mama: Kurka - House | Spodnie - Bershka | Buty - Adidas Superstar
Jessica: Kurtka - Pepco | Czapka, spodnie, kalosze - H&M
Tata: Bluza, Spodnie - Diverse
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz