Cześć Wam!
Czas przywitać czerwiec ;)
niestety... pogoda znów zrobiła się taka, że nie mam najmniejszej ochoty wystawiać nosa poza drzwi :(
( choć nie lubię takiego przesiadywania w domu z powodu chłodu na dworze, każdy medal ma swoje 2 strony ;P)
co można robić siedząc w domu? oczywiście, że całkowicie różne rzeczy... ja jednak oddaję się czytaniu :)))
Aktualnie jestem na 144 stronie (a ma ok. 500 ;p) ostatniej wydanej części ,,Ani z Zielonego Wzgórza'', a dokładniej ,,Ania z Wyspy Księcia Edwarda'' :)
uwielbiam każdą jedną książkę z tej serii ;) (najbardziej jednak przypadła mi do gustu ,,Dolina Tęczy'' - książka opowiada o przygodach dzieci Ani ;)))
Wczoraj jednak na chwilę odłożyłam ,,Anię z Wyspy Księcia Edwarda''. Moja siostra dała mi dopiero co przeczytaną przez siebie książkę . Zaczęłam wczoraj i ... skończyłam dziś.
Powiem Wam, że jedna z lepszych książek jakie czytałam ( oczywiście zależy też, jaki kto ma gust czytelniczy ;))
Powiem Wam tak... dla mnie książka musi stać się światem ,w którym mogę znaleść się razem z bohaterami. Wokół mnie, może być włączony telewizor, jednocześnie jakiś filmik na laptopie, hałas przejeżdżających samochodów za oknem, szczekające psy... i jeśli ta książka na prawdę jest ciekawa... zapomnam o tym wszystkim, nie słyszę nikogo ,ani niczego i coraz bardziej zagłębiam się w jej historię.
Książka którą dała mi siostra jest niesamowita...
czytałam ją tak, że chciałam jak najszybciej dowiedzieć się jak się zakończy, jednak czytałam tak... by zasmakować każdego zdania i każdego wydarzenia. Standardowo oczywiście musiałam sie też popłakać ;) Powiem Wam, że nienawidzę momentu kiedy czytam ostatnie zdania danej książki. Jest mi przykro , ze to już koniec i chciałabym więcej, więcej i więcej...
Nie wiem dlaczego , ale bardzo zżywam się z bohaterami. Jest mi przykro kiedy im jest przykro, boję się w momentach kiedy oni są przerażeni. Stają się moimi ,,przyjaciółmi''...
Kiedyś nie znosiłam książek... szczerze to po zakończeniu 4 klasy szkoły podstawowej nie przeczytałam, żadnej książki od ,,deski do deski'' :) . Dopiero kilka lat temu obudziła się we mnie ta miłość :)
Wczorajszo-dzisiejsza książka to ,,Kwiaty na Poddaszu''.
Polecam! Wzbudziła we mnie niesaomwicie skrajne emocje.
Opowiada o losach szczęśliwej z pozoru rodziny , którą spotyka tragedia - w wypadku samochodowym ginie ojciec. matka z czwórką dzieci zostaje bez środkó do życia i wraca do swego rodzinnego domu. Niezwykle bogaci rodzice, mieszkający w ogromnej posiadłości wyrzekli się córki z powodu jej małżeństwa z bliskim krewnym, a narodzone z tego związku dzieci uważają za przeklęte. W tajemnicy przed dziadkiem rodzeństwo zostaje umieszczone na poddaszu, którego nigdy nie opuszcza. Dzieci żyją w ciągłym strachu, a odkrycie jakiego dokonuje najstarszy brat, stawia rodzeństwo w obliczu nieuniknionej katastrofy.
Całość jest napisana tak , jak byśmy widzieli to oczami tych dzieci.
Na prawdę polecam!!!
A jakie są Wasze ulubione książki?? Co aktualnie czytacie? a może nie lubicie czytać? :P
ksiązki nie czytałam ale oglądałam film....jest bardzo poruszający
OdpowiedzUsuńmam zupełnie tak samo jak Ty :) uwielbiam czytać, a jak już się książka kończy to jest mi przykro;) z chęcią przeczytam tą książkę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytac ksiazki i mam dokladnie tak samo jak Ty :) Wszystko w kolo może "żyć", a ja oddaje się lekturze :) Jak spodoba mi się ksiązka to potrafie w dwa wieczory przeczytac 500 str ;) Aktualnie czytam "Ucieczka z raju". Lubie ksiazki pisane na faktach :) Czuje, że "Kwiaty na poddaszu" też bym polubiła :) Polecasz coś jeszcze?
OdpowiedzUsuńja najbardziej lubie czytac nowele historyczne lub poprostu ksiazki historyczne :)
OdpowiedzUsuńLub oparte na autentycznych faktach - romansidla mnie nie ruszaja ^^
czytam duzo ksiazek, ale pozrownaniu film i ksiazke Tristan i Izolda,to film jest warty do ogladania!:)))
OdpowiedzUsuńzapowiada sie ciekawie.. Po sesji wezme sie za ta ksiazke :P
OdpowiedzUsuńo kurczę, od wielu wielu lat w wakacje tradycyjnie czytam wszystkie części "Ani...". Myślałam, że jest ich tylko osiem, a tu niespodzianka! :D Właściwie o czym opowiada ta część? O końcowym etapie życia Ani? ;)
OdpowiedzUsuńoprócz tego mój chory mózg gustuje w chorych książkach z masą morderstw, krwi i perwersji :D
'kwiaty na poddaszu' uwielbiam książkę, a film moim zdaniem jest bardzo uproszczony i nie przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńDiamentico, ja niedawno recenzowałam drugą część: "Płatki na wietrze". Niesamowite, mocne, wstrząsające. Doskonale wiem, co czujesz :))))
OdpowiedzUsuńNo i pewnie przy okazji utrzesz nieco nosa tym czytelnikom, którzy sądzą, że zgrabna, długonoga blondynka na pewno jest idiotką, a książki widuje tylko w telewizji, ewentualnie na wystawie w centrum handlowym, gdzie poszła kupować kolejną parę butów ;)
ostatnio też namiętnie czytam :D :D
OdpowiedzUsuńczesc kochana u mnie nowy blog zapraszam :) i oczywiscie obserwuj ;* Caluję ;***
OdpowiedzUsuńuwielbiam czytac...ale troche inna tematyke... horrory ( w szczegolnosci S. Kinga ) i ksiazki psychologiczne...a takze te o II wojnie swiatowej a raczej o losach ludzi z tamtego okresu i auschwitz...bardzo emocjonalne ale czasem dobrze troche posiedziec przy dobrej ksiazce :)
OdpowiedzUsuńjesli chodzi o pierwsza ksiazke to nie przepadam za ta seria, co do drugiej to mysle ,ze chetnie bym ja przeczytala i prawdopodobnie zrobie to w przyszlosci, czytanie w taka pogode to jak najbardziej trafiony pomysl, do tego kocyk i kubek herbaty- idealonie ;)
OdpowiedzUsuńAktualnie nic nie czytam :) Ale opis wyżej wymienionej książki bardzo mnie zaintrygował i z chęcią bym taką książkę przeczytała . Nie wiesz czy będzie ona dostępna w bibliotece ?
OdpowiedzUsuńja kocham książki <3
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Uwielbiam książki, nie rozumiem ludzi, którzy nie lubią czytać ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam 'Kwiatów na poddaszu', muszę to nadrobić ;>
Dodałam cię do obserwowanych ;>
xoxo
Ja uwielbiam kryminały, psychologiczne bądź biograficzne.
OdpowiedzUsuńUlubiona książka to "Z zimną krwią" Trumana Capote a obecnie pochłania mnie książka "Marilyn, ostatnie seanse" Michela Schneidera mimo sesji i bliskiej obrony.
Pozdrawiam
Cały czas zastanawiam się, jak to jest możliwe, że statystyczny Polak czyta pół książki rocznie...
OdpowiedzUsuńKsiążka rzeczywiście zapowiada się interesująco, rozejrzę się za nią po sesji ;-)
Tymczasem, jeśli pogoda Wam przeszkadza, zapraszam do mnie, gdzie znajdziecie ostatnie tanie loty na wakacje ;-)
Polecam HARLANA COBENA i jego powieści kryminalne. Ponad 400 stron czyta się jednym tchem- góra 2 dni. Wciągają niesamowicie.
OdpowiedzUsuńWielunianka
a mozesz podac jakies tytuly?
UsuńNajlepsza-wg mnie-" nie mów nikomu", inne to np "niewinny", "obiecaj mi", "w głębi lasu", "bez pożegnania", "bez skrupułów". Te przeczytałam pewnie reszta książek jest równie wciągająca.
UsuńWielunianka
Zastanawiałam się nad kupnem tej książki:)) ja uwielbiam czytać i kolekcjonować książki:)
OdpowiedzUsuńAga
Jak jest taka pogoda, to ja tak samo nawet nie wystawiam nosa za drzwi jak nie muszę :) Jestem teraz w trakcie czytania "Dziewczyny, która igrała z ogniem" (bardzo wciągająca i fajnie napisana, ale też kolos - prawie 700 stron, a czeka mnie jeszcze kolejna część, też taka gruba :D) i czytam "Tajemniczy Symbol" Dana Browna, ale jestem dopiero na początku, więc zobaczymy. Ja bardzo lubię sensacyjne książki i thrillery (kocham Harlana Cobena, Alex Kave), albo.. jak to już ze mną bywa, książki o rzeczach nadprzyrodzonych (wampiry, wilkołaki - jak nastolatka, wiem :D, ale zostało mi to jeszcze z dawnych czasów). Ależ się rozpisałam :) Miłego czytania :*
OdpowiedzUsuńUwiewlbiam książki :) juz nawet nie mogę sie doczekac długiego weekendu aby pocztac sobie więcej :) a co do Ani z Zielonego Wzgórza hmmmmm wszystkie przeczytałam :)hehe jak pamietam to siedzialam codziennie i czytałam do rana :) aż nie chciało się odrwyać od lektury :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki
zapraszam do siebie będzie mi bardzo miło :)
Ja serię o Ani przeczytałam chyba z 5razy, jak byłam młodsza wciągnęła mnie na maksa. I też tak jak Ty mogę mieć hałas cokolwiek, ale jak książka mnie wciągnie nie ma pomiłuj:) I najlepiej, żeby miała właśnie z 500stron:))))) A o tek książce co piszesz nawet nigdy nie słyszałam:(
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam czytać książki :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Jestem bardzo mile zaskoczona tym, że czytasz książki:) Bo szczerze mówiąc, nie wyglądasz na taką osobę. Widać pozory mylą:)
OdpowiedzUsuńMam przyjemność po raz pierwszy odwiedzić Twojego bloga... i jestem na prawdę mile zaskoczona ;)
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo kolorową osobą ;)Uwielbiam czytać książki,ale niestety nie mam na to czasu.
świetne książki wybrałaś ;D
Polecam kolejne części trylogii. Choć dalej ciekawe, wstrząsające i poruszające - część pierwsza zrobiła na mnie największe wrażenie.
OdpowiedzUsuńPodobnie - pochłonęłam ją w jeden wieczór i noc. Potem nie mogłam się z niej otrząsnąć, przez kolejne dni.
Książką nie dość, że porusza ciekawy temat, to jeszcze jest w taki sposób napisana, że chłonie się każde słowo.
Podobno jest ekranizacja pierwszej części "Kwiaty na poddaszu", nakręcony pod koniec lat 80.
Osobiście nie oglądałam. Jakoś nie mam ochoty porównywać moich wyobrażeń książki z tymi filmowymi.
Wolę zdać się na swoją wyobraźnię i to w niej rozegrać książkę.
Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze zachęcam do przeczytania kolejnych części.
Ja przeczytałam wszystkie częsci Ani ale nie wciągnęły mnie zbytnio :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty swoją milość do ksiazek odkrylam niedawno i moglabym siedziec w domu i czytac calymi dniami :)
moim zdaniem film byl beznadziejny za to ksiazka genialna
OdpowiedzUsuńOjeeeeej, uwielbiam Montgomery książka na pewno będzie świetna! ; )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam! :]
ooo tak Ania jest genialna, już nawet nie pamiętam ile razy czytałam pierwszą część. Kiedyś doczytałam do 8 bo dwóch ostatnich nie mogłam znaleźć, ale jak się okazało koleżanka ma wszystkie części i już czekają w szawce na wakacje :)
OdpowiedzUsuńTą książkę się pochłania, a szczególnie jak Ania zaczyna swoje wywody :P
Ojjj , z czytaniem to u mnie jest różnie . Zależy co , ale ogólnie czytać nie lubię ;cc
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie . Pozdrawiam ;*
nie wiem czy to ważne ale ktoś dodał chyba bez twojej zgody zdj twoich butóww... http://szpileczki.com/?s=31608 ..
OdpowiedzUsuńZgodnie z obietnicą, zapraszam na moje pierwsze rozdanie na blogu :))
OdpowiedzUsuńja uwielbiam czytać :) ostatnia moja książka to "No logo" Naomi Klein - jeśli lubisz socjologię i tematy społeczne to naprawdę polecam :)
OdpowiedzUsuńz serii "Ani..." przeczytałam tylko pierwszą część, aż wstyd przyznać :P
Witam :) Masz super bloga i jestem bardzo happy że znalazłaś mojego w tym "morzu" blogów :)
OdpowiedzUsuńOczywiście dodaje do obserwowanych .. !!! :*
Sama dopiero zaczynam i myślę ,że będę brać od Ciebie dużo inspiracji bo jesteś mega fajna osobą :)
Nazwa bloga z języka hiszpańśkiego ? ;-)
Co do książek nie czytam ,znaczy czytam jak mam czas bardziej wolę pisać jakieś swoje opowiadania :)
Pozdrawiam ,damadelcristal ;*
Moją ulubioną książką zdecydowanie jest " Nazwij to ucztą miłości", w połowie książki zawsze ryczę jak dziecko :) Polecam :)
OdpowiedzUsuńK>
niesamowte że lubisz czytać ;) myślałam że młode pokolenie oprócz gazet ze zdjęciami, nie tyka się literatury a tu proszę ;) szalenie uwielbiam czytać książki związane z tematyką mody. Ostatnio trafiłam na "Coco" Cristiana Sanchez - Andrade ;) Warte polecenia :) A tak przy okazji ;)) jeśli masz ochotę to byłabym wdzięczna za odwiedziny ;)) można obserwować co było by miłe :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Wczoraj właśnie myślałam o tym żeby przeczytać o dalszych przygodach Ani bo do tej pory czytałam jedynie część pierwszą, dzisiaj wchodzę tu - a tu oczywiście Ania. ;) A teraz (nie w tej chwili ale tak ogólnie ;d) czytam książkę "Felix, Net i Nika oraz Pałac Snów" i "Sprężyna" (Jeżycjada). A ogólnie to kocham czytać! ♥
OdpowiedzUsuńKwiaty na poddaszu, ekstra książka. Wiesz, że są dalsze części? jest ich dokładnie 5 i nie tak łatwo je dostać w byle jakiej księgarni etc. Niedługo zaczynam czytać 5 część, Polecam bo książka jest niesamowita i nigdy byś się nie domyśliła co stanie się dalej, ale czy się dowiesz, zależy tylko od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)