Cześć Wam!! :)
Siedziałam sobie tak i myślałam, jesteście ze mną już tyyle czasu... czytacie większą część moich wpisów ( za co serdecznie dziękuję :) ♥ , niektórzy nawet całość ;) - cieszę się, że mój blog Wam się podoba! ;) )
Ogromnie mi miło, że z każdym dniem jest Nas coraz więcej. Mam nadzieję , że treść oraz wygląd bloga będzie co jakiś czas Was zaskakiwał i z chęcią będziemy tu ,,razem '' coraz częściej ;)!
Dość długo traktowałam mojego bloga jako pewien sposób zapisywania ,,klatek'' z mojego życia... teraz już wiem, że jestem tu też dlatego, że chcecie abym tu była ♥
(mamy już ponad 3 miliony wyświetleń! - dziękuję :*! )
Dzisiejsza notka to nie tylko podziękowania :P
pomyślałam sobie, że może jest coś o co chcielibyście się mnie zapytać? Coś co Was interesuje, a nie było o tym jeszcze mowy ;)
a może nie mieliście wcześniej odwagi, aby spytać? :P
lub jeśli macie po prostu jakiekolwiek pytanie...?
Z miłą chęcią będę udzielać odpowiedzi ;)))
no więc... czekam na pytania ;D :P
skóra na tyłku ci prześwitujeeeeeeeeeeeeeeee
OdpowiedzUsuńno właśnie nie... bo getry są z takiego materiału, że się odbija światło, tylko nie wiem czy z kurtki czy z ziemi :] i oto przed Tobą złudzenie optyczne :]
UsuńDlaczego słowo Diamentica jest dla Ciebie tak ważne? :)
OdpowiedzUsuńdlatego, że w słowie jest pewien bardzo ważny rozdział z mojego życia :)
Usuńzrobisz jakiś filmik z lekcją chodzenia na tak wysokich szpilkach :P?
OdpowiedzUsuńpomyślę nad tym :)
Usuńa jak na razie , moge polecić dużo chodzenia w domu ( najlepiej po dywanie) wtedy żaden chodnik nie będzie nam straszny ;)
twoje największe życiowe marzenie? kim się inspirujesz? w jakim wieku zaczęłas nosić szpilki? jakich kosmetyków do makijażu używasz?
OdpowiedzUsuńmoje największe marzenia (były 2 - takie , których nie kupiłoby się za pieniądze , bo inne materialne spokojnie zawsze można spełnić :P), oba są spełnione:
Usuń1) mieć zdjęcie z Dodą (udało się wielokrotnie ;) )
2) pracować w najlepszym salonie kosmetycznym w Polsce - ,,Beautica'' - także się udało :)
a teraz czy mam jakieś takie marzenie? raczej nie :) cieszę się tym co mam, a jeśli czasem dzieje się coś miłego , doceniam to znacznie bardziej ;)
Kim się inspiruję? - ludźmi sukcesu. podziwiam ich talenty i sposoby bycia. i nie koniecznie mówimy tu tylko o gwiazdach show biznesu.
szpilki zaczęłam nosić jak miałam ok. 13-14 lat :) dawne pokolenie rozumie się :P:P inne światowe poglądy... ;)
do makijażu używam: tuszu, eye-liner'a, brązera/ różu , pudru, błyszczyka (ale nie zawsze) i czaaaasem podkładu :)
mhm... a ja ciągle powtarzam mojemu facetowi, że człowiek bez marzeń jest człowiekiem bez celu
Usuńile czasu codziennie przeznaczasz na makijaż, fryzurę, ubranie się? ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie liczyłam ;p ale nie zajmuje mi to więcej niż 30/40 minut :)
UsuńOd kiedy zaczęłaś chodzić w tak wysokich obcasach?
OdpowiedzUsuńJak sie czujesz w tak wysokich butach?
w tych 15cm i więcej od 3 lat :) wczesniej 12cm -10cm i mniej ;)
Usuńa czuję się doskonale ;) nie wyobrażam sobie bez nich życia ;P
Usuńwybacz, ale sądze że to zdjęcie mówi 'możecie zadać pytania, jest was już tyle tutaj, ale mam Was w dupie'
OdpowiedzUsuńa ja sądzę, że źle sądzisz :]
UsuńCzy buty na koturnach są wygodne?
OdpowiedzUsuńtak :)
Usuńgdzie pracujesz ? ile zarabiasz?
OdpowiedzUsuńw salonie kosmetycznym :)
Usuńa zarabiam tyle, że starcza mi na to co potrzebuję :)
1.ulubiony kolor?
OdpowiedzUsuń2.skąd pomysł na założenie bloga?
3.gdyby była taka możliwość, co chciałabyś zmienić w swoim życiu?
4.jesteś szczęśliwa, spełniona?
5.planujesz mieć dzieci?
NIKKI.
1. biały i niebieski (po równo ;P)
Usuń2. pod wpływem chwili (wcześniej miałam już kilka blogów - jakieś 8 lat temu blog typu pamiętnik, kolejne tematyczne - o paznokciach, ten jest pierwszym lifestyle'owym :) chciałam zrobić coś, co będzie trwało... i będę musiała o to dbać, aby nie upadło.
3. chciałabym zmniejszyć ilość ,,problemów'', które powstały w skutek nie zależny ode mnie, a stały się też moimi problemami.
4. tak, jestem szczęśliwa i czuję się spełniona, jednak nie na tym koniec - są jeszcze cele do osiągnięcia ;)
5. tak, jednak jeszcze nie teraz.
A ja Ci życzę, abyś tych wyświetleń miała 10 razy więcej! :*
OdpowiedzUsuńNie szkoda ci pieniędzy na buty?
OdpowiedzUsuńponieważ widziałam że masz ich dużo a takie cudeńka nie są wcale tanie.:)
nie szkoda ;) uważam je za swoje małe przyjemności; nie są tak drogie , żeby całkowicie zrujnowały mój budżet , więc mogę sobie na nie pozwolić ;)
Usuń1)Skad pomysl na bloga?;)
OdpowiedzUsuń2) Pracujesz w jakims Salonie czy masz wlasna dzialanosc?
1) tak po prostu wyszedł, niczym się nie kierowałam zakładając bloga :) to chyba cała ja ;)
Usuń2) tak aktualnie w salonie, mam w planach swoją działalność, ale jeszcze nie teraz :)
Czesc Asiu, jestes z mniejszego miasta a ubierasz sie dosyc odwaznie, zawsze chcialam cie zapytac czy w twoim miescie to nie szokuje, czy nie spotykasz sie z jakimis przykrymi komentarzami? Czy moze wiecej dziewczyn sie tak ubiera i nie masz zadnych problemow? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńraczej nie spotykam się z takimi komentarzami jak sięgam pamięcią, oczywiście większość stylizacji, które pokazuję na blogu, to nie są typowe stylizacje do ,,sklepu po bułki '' ;D są bardziej na wyjścia z chłopakiem, do galerii, kina... na imprezę, pizzę czy do klubu ze znajomymi :) a wtedy raczej nie stanowię jakiejś ,,sensacji'' no może poza butami :p hehe , ale nie ma tekstów... są spojrzenia ;D i mówią mi wszystko :D jendak absolutnie mi to nie przeszkadza, co więcej jestem zadowolona, że wzbudzam takie reakcje ;P
Usuń1. Dlaczego zaczelas blogować?
OdpowiedzUsuń2. Jestes charakterystyczna - domyslam sie, iz masz sporo negatywnych komentarzy - jak sobie z tym radzisz?
3. Twoi znajomi wiedza, ze blogujesz?
1) czysty spontan, po prostu ,,chciałam mieć bloga innego niż zawsze czyt. innego niż ,,paznokciowy'' ;p)
Usuń2) nie jest ich aż tak duzo, dzielą się na 2 grupy, nadające się do publikacji, ( nie mniej jednak posiadające w sobie odrobinę jadu - nie mówimy tu o konstruktywnej krytyce oczywiście), albo całkowicie i totalnie obrażające moją osobę... pojawią się pod tą notką na 100% :) ( w innych przypadkach (tzn. pod innymi postami) nie publikuję i mam na nie totalnie wywalone ;))
ps. zobaczymy ile anonimow ,,uderzy w dzwon'' jak przeczyta, że pod tą notką publikuję wszystko ;D
3. tak, z tego co wiem, to wiedzą ;D hehe ;))
UsuńCo oznacza slowo DIAMENTICA?! :D
OdpowiedzUsuńco dokładnie znaczy, zachowam dla siebie i tych co wiedzieć powinni :) moge powiedzieć tylko, że w słowie jest pewien bardzo ważny rozdział z mojego życia :)
Usuń"AMEN" ??? :)
UsuńI jak to robisz, ze Twoje nogi wygladaja tak swietnie i nie masz celulitu! :P
OdpowiedzUsuńdużo chodzenia, biegania i jazdy na rowerze :) celulitu trochę jest ( i nawet sama się dziwie, że jest go tak mało:P hehe) jednak nie jest bardzo widoczny :)i to mnie ratuje :P
Usuńnajwiększą radość z blogowania czerpię się gdy czytamy komentarze od ciepłych i serdecznych czytelników ;)
OdpowiedzUsuńzgadza się :) to jest najwieksza nagroda ♥
UsuńCzy nosisz czasem niższe buty? Bo wydaje mi się, że całkiem nieźle wyglądałabyś np. w sandałach, albo balerinkach.
OdpowiedzUsuńtak, zakładam do ,,szybkich zakupów'', jazdy samochodem, dluuugich wycieczek krajoznawczych ;p
Usuńjak dobrze przejrzysz bloga, to znajdziesz kilka notek gdzie mam płaskie buty ;)))
ooo to faktycznie bardzo dużo wyświetleń.
OdpowiedzUsuńpowiedz mi jaka recepta na tak duże zainteresowanie blogiem ? :)
hmmm... nie mam pojęcia tak naprawdę :) ja jestem sobą, pokazuję to co lubię... a jesli ktoś jest tym zainteresowany to ogromnie mi miło ;)
Usuńmyślę, że dosyć duża częstotliwość dodawania postów + ogólna aktywność = duży klucz do sukcesu ;)
dlaczego wyglądasz jak prostytutka na trasie??
OdpowiedzUsuńgłupota ludzka nie zna granic. zdejmij z oczu te klapki :) dlaczego szukasz okazji, żeby mi dosr*ć? psy szczekają - karawana jedzie dalej.
UsuńIle zarabiasz na blogu? Ile masz płacone za reklamy, które wstawiasz na swojego bloga? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnie zarabiam na blogu :)
Usuńniestety nikt mi nie płaci za reklamy :)
A ja raczę spytać jakiej lubisz słuchać muzyki i jacy ludzie/artyści inspirują cię najbardziej?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
A.
Muzyka to ciężki temat :) właściwie to nie mam określonego kierunku, słucham zależnie od dnia i nastroju :) muszę zaznaczyć też, że mam sentyment do muzyki arabskiej ;)
Usuńinspirują mnie ludzie sukcesu - nie tylko gwiazdy show biznesu. (podziwiam ich talenty i sposoby bycia)
Artyści? - Doda :)
Taaaa, doda.. to niestety widać.
Usuńsmieszy mnie ten komentarz :)
Usuńjest przodową artystką. osięgnęła niesamowicie wiele w krótkim czasie. staje się ikona stylu.
jest inspiracją.
a czy ktoś ją lubi czy nie... to już chyba nie ma nic do tego.
1. Czy masz jakieś fobie?
OdpowiedzUsuń2. Czy zawsze byłaś tak śmiała i odważna?
3. Akceptujesz swoje ciało? Masz jakieś kompleksy, z którymi od dawna walczysz?
4. Od jak dawna jesteś w stałym związku?
Zżera mnie ciekawość :)!
1) teraz już nie, jednak jeszcze jakiś czas temu bałam się tramwajów :P nienawidziłam windy (właściwie nawet aktualnie jak nie muszę to nią nie jeżdżę :P) , miałam tez uraz co do kombajnu :P haha ;D ( w dzieciństwie opowiedziano mi, że jak bym się zapodziała w zbożu, a kombajn pełnił by swoją rolę, pociął by mnie na kawałki, a ja (już w częściach - między innymi bez głowy - jak kura biega po egzekucji) wołałabym mamę, ale nikt by mi już nie pomógł :P) więc trzymałam się długi czas daaaaleko od kombajnu :p hahaha
Usuńnie boję się ciemności, pająków czy innych tego typu :) lęk trzeba rozkładać na części pierwsze :)
2) nie zawsze, ale co roku czuję, że jest lepiej :)
3) tak , akceptuję. choć jest kilka elementów, które mogłabym poprawić ;p by z samopoczucia bardzo dobrego zrobić samopoczucie idealne :)
4) od zawsze byłam dłuuugo-dystansowcem :P w aktualnym związku jestem już ponad 2 lata :) (dopiero co się rozkęcamy :P)
Dziękuję za odpowiedź, jesteś przemiłą i przesympatyczną dziewczyną :) Pewnie dlatego tak bardzo lubię tu zaglądać (pewnie jakieś 2% odwiedzin należy do mnie :P). Po prostu urzekasz osobowością :*
Usuń♥ ;)) dziękuję :*
UsuńWłaśnie przed chwilą znalazłam Twojego bloga i trochę czasu mi zajęło jego przeglądnięcie..
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to co przeczytasz Cię nie obrazi, ale potraktujesz to jako dobrą radę.
Wyglądasz w tych włosach okropnie! fryzura pt. "brak fryzury" no i ten kolor....Masz ciekawe stylizacje, ale z tym co masz na głowie wyglądasz strasznie tandetnie. Powinnaś mieć bardziej wystylizowaną fryzurę, aby pasowała do Twojego stylu ubioru. Najprostszym i najwygodniejszym sposobem byłaby dla Ciebie grzywka. Zebrana od środka głowy i obcięta na lekki owal, co dodałoby Twojej twarzy pewnej subtelności a zarazem charakteru. Na pewno podkreśliłoby Twoje kości policzkowe, które powinnaś bez wątpienia uważać za atut. Jeśli chodzi o kolor to ja bym bardziej postawiła na inny odcień blondu. Może średni blond.. w stronę typowej "kawy z mlekiem" czy herbacianego odcienia... różne marki farb inaczej te kolory określają:)
Taka mała zmiana a Twój wizerunek zyska trochę klasy. Pozdrawiam.
hejka ;) dzięki za rade ;) jednak grzywka odpada :) i nie pasuje do mojej buzi, kilka lat temu miałam grzywkę i wiele osób stwierdziło, że jest mi źle :) i sama tez byłam tego zdania więc... grzywki nie będzie :)
UsuńInny odcień blondu - ciekawa propozycja przyznam szczerze, że od pewnego czasu mnie kusi. Jedanak kolejny powód to, to, że miałam już na głowie różne ciemniejsze kolor ( nawet ciemną oberżynę)i najlepiej czuję się w tym kolorze, obojętnie na jaki kolor zmienie i tak wracam do tego blondu... więc myślę, że nie ma sensu męczyc włosów tylko po to, żeby za jakiś czas i tak je rozjaśnić. Jak byłam mała tez miałam jasny blond - więc jest to mój naturalny kolor ( włosy niestety ściemniały od farbowania).
A jesli chodzi o fryzurę pt. ,,brak fryzury'' to moja ulubiona wersja ;P
Bardzo lubię czytać od ciebie posty i uwielbiam twoje buty!!!mamy taki sam gust;)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę coś napisać to przeczytałam wszystkie komentarze i nie rozumiem czemu pewien anonim wrzuca ci?i nie ma odwagi się ,,ujawnić,,.Ludzie bywają podli i zazdrośni,ale trzeba się do tego przyzwyczaić.Ja cieszę się,ze robisz to co robisz i z chęcią do ciebie zagladam;)Gratuluje tylu wyswietlen.Fajnie jak ktoś cię docenia i to ze bycie poprostu sobą daje takie rezultaty;)
Przepraszam,ze bez pytania.
3maj się.
nie szkodzi , ze bez pytania :P ;))
Usuńdziękuję Ci Kochana :* ♥
Nie ma za co:)Buziak
UsuńBardzo jestem ciekawa jak myślą o Tobie ludzie z Twojego otoczenia :). Masz oryginalny styl, lubisz się malować itd.
OdpowiedzUsuńwiększość z tego co wiem (których mogę nazwać przyjaciółmi ;)) tolerują to co robię, a przede wszystkim wspierają mnie w tym :)
UsuńAsiu, dobrnęłam do końca wszystkich komentarzy. Z zaciekawieniem przeczytałam wszystko choć przyznam szczerze, że niektóre komentarze Anonimów zwaliły Mnie z nóg hi hi:)
OdpowiedzUsuńOsobiście życzę Ci z całego serca jeszcze więcej sukcesów modowych, blogowych a przede wszystkim życiowych:*
3maj tak dalej, trwaj jak najdłużej w tym co robisz i nie rezygnuj z marzeń bo one są najważniejsze:)
Kiss:*
Dziękuję!!!! :* ♥
Usuńskąd pomysły na tatuaże takie, a nie inne?
OdpowiedzUsuńktóry najbardziej lubisz?
który jest dla Ciebie najważniejszy?
każdy mój tatuaż ma jakieś znaczenie, dlatego starałam się, aby odzwierciedlał to o czym ma mi przypominać, jednak ma być na tyle skomplikowany, aby pierwsza lepsza osoba nie znała jego głębszego sensu.
Usuńwszystkie są tak samo ważne, każdy oznacza coś innego.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja mam pytanie z innej branży ;) Organizujesz może jakieś warsztaty albo pokazy paznokciowe ? :)
OdpowiedzUsuńnie , nie organizuję ;) ( jeszcze nie :P)
UsuńMoże miałabyś chęć ? :) chętnie zbiorę osoby, zrobię reklamę itd. Jak coś to napisz meila :) natalia2205@wp.pl
UsuńCzy zdajesz sobie sprawę, że sposób w jaki się ubierasz oczywiście kochają faceci (tylko najczęściej nie chcą się do tego przyznać :) - ja np. kocham), ale równocześnie sprawiasz, że po prostu się na Ciebie gapimy jako obiekt pożądania. Inaczej mówiąc czy nie masz z tym problemów, że faceci gapią się na Ciebie w taki a nie inny sposób? Może to zasługa faceta w którym musisz mieć niewątpliwą podporę? Zresztą spójrz na to zdjęcie powyżej - no ono ma dość mocno erotyczny wydźwięk :)
OdpowiedzUsuńtak zdaję sobie sprawę, że niektórym może się to podobać :)
Usuńnie mam z tym problemu, jak ktoś chce to niech się gapi :) czy to facet czy to dziewczyna :)
nie przeszkadza mi to :)
a to jak ktoś to interpretuje to jego sprawa :) ja żyję tak jak chcę i tak jak mi się podoba :) nie zwracam uwagi na to czy komus to odpowiada, czy tez go drażni :)
Ale Ty masz figurę!:)
OdpowiedzUsuń♥
UsuńA ja trzymam mocno za Ciebie kciuki. Nie ważne co robisz, rób to najlepiej jak potrafisz i rób to całą sobą :) Wiem, że będzie dobrze :) Pozdrawiam ciepło,
OdpowiedzUsuńMalko
dziekuję ! ♥ :*
UsuńCzy żałujesz, że zrobiłaś któryś tatuaż?
OdpowiedzUsuńJeśli Ci się znudzi usuniesz go?
Czy tatuaże bolą? W którym miejscu najbardziej?
:))
nie żałuję :)
Usuńnie usunę ani jednego :) każdy ma jakieś znaczenie i sa to ,,rozdziały'' o których chcę pamiętać :)
mnie nie bolały, bardziej swędziały :) może adrenalina i podniecenie nie pozwoliły, zeby mnie bolało ;) w każdym miejscu takie samo uczucie ;)
Usuńskąd jesteś ?
OdpowiedzUsuńWieluń
UsuńAsiu;
OdpowiedzUsuńjestem fanką blogów modowych;Twój także jest na mojej liście 'ulubionych'. Mimo,że Twój styl kompletnie różni się od mojego;lubię oglądać prezentowane przez Ciebie stylizacje i czerpać z nich inspiracje. Jesteś młodą,śliczną,a do tego odważną kobietą;podoba mi się Twoje podejście do krytycznych i często zupełnie bezpodstawnych złośliwości na Twój temat. Brawo!! Życzę samych sukcesów w dalszym blogowaniu!!
Bardzo Ci dziękuję ♥ ogromnie mi miło :* ;)))
UsuńJak ja bym chciała mieć Twoją figurę ahhh;) rozmarzyłam się nad tym zdjęciem.
OdpowiedzUsuńDominika ;)
♥ ;)
UsuńGratuluje liczby wyświetleń :) również regularnie odwiedzam Twojego bloga ale rzadko zostawiam komentarze. Lubię oglądać Twoje stylizacje, mimo że nasze style są zupełnym przeciwieństwem i ja z pewnością nie miałabym odwagi nosić takich butów. Zauważyłam też że od pewnego czasu Twój styl powoli ewoluuje ku coraz bardziej eleganckim i kobiecym kreacjom, co bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło, że zmiany Ci się podobają ;) tez właśnie ostatnio zauważyłam, ze wybieram troche inne rzeczy ;) ♥
Usuńile masz wzrostu i ile ważysz ?;) bo ja mam 160cm i waże ok 47,5 kg, ale wydaje mi się ze wyglądam dużo grubiej niż ty ;)
OdpowiedzUsuńwzorst coś między 161, a 164 ;D dokładnie nie wiem :P a waga, ostatni raz jak się wazyłam to było ok. 56kg :) ale ile teraz to nie wiem :P hehe ;)))
Usuńjeden raz dodałaś swoja siostrę ;)ile ma lat ?
OdpowiedzUsuńtez chodzi w szpilkach tak jak ty ? :)
dodaj nieraz z nią zdjęcia ?;) hmm ? a może ma swojego bloga ?
Chętnie bym wchodziła ;d podoba mi się jej styl jak zarówno twój ;******
PS: wchodzę na twojego bloga od ponad pol roku codziennie. Tak dalej kochana ! <3
pozdrawiam. Minii. ;)
jest młodsza ode mnie 6 lat :)
Usuńczasem chodzi, jednak nie w takiej częstotliwości jak ja ;)))
czasem dodaję z nią fotki :);p
nie ma swojego bloga, ale od jakiegos czasu planuje, że założy :) mam nadzieję, bo czuję, że będzie fajny :P
♥ :))) ogromnie mi miło, że tak często wchodzisz do mnie w odwiedziny ;))) :*
Staram się codziennie odwiedzać Twojego bloga,ponieważ jest prześwietny ! GRATULUJĘ:*
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥ :) :*
Usuńpożyczasz znajomym rzeczy lub buty ? ;)
OdpowiedzUsuńnie :) czasem tylko siostrze ;))
UsuńHej Kochana :-). Uwielbiam Twojego bloga tak samo jak Ciebie i Twój styl. Od pewnego czasu nurtuje mnie pewne pytanie- ile ty właściwie masz lat? Sorki wiem że kobiet nie pyta się o wiek ale naprawdę zżera mnie ciekawość. Z góry dziękuję za odpowiedź. Życzę dalszych sukcesów :-). Buziaczki :-*
OdpowiedzUsuń;) ♥ cieszę, się że Ci się podoba :)
Usuńmam skończone 24 ;) urodziny mam w maju ;)
Skusiłam się kiedyś na wysokie szpilki z stylowych (15cm) ale jak już gdzieś w nich wyjdę to każdą dziurę mogę zaliczyć wywrotką więc w nich nie chodzę, jak Ty to robisz ze bez problemu w nich chodzisz?:):)
OdpowiedzUsuńchyba kwestia przzwyczajenia ;) nie mam jakiegos szczególnego sposobu ;P po prostu w nich idę ;)))
Usuńjestem tu pierwszy raz i przyznam szczerze, ze masz oryginalny styl ;)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńjakie masz wyksztalcenie? matura, zawodowka?
OdpowiedzUsuń- matura ( rozszerzona biologia, polski i angielski)
Usuń- ukończone studium kosmetyczne
- byłam na uniwersytecie wrocławskim na resocjalizacji (jednak zrezygnowałam dla mojego partnera:P)
- w tym roku zaczynam kolejne studia ( trochę z nudów, a trochę z ciekawości :P nie wiążę przyszłości z tym kierunkiem, ale zawsze dobrze posiadać wiedzę w różnych kierunkach) - tym razem jest to: nauczanie wczesnoszkolne i przedszkolne :D
Pedagogika :) Jakby dzieci miały taką Panią to na wywiadówki przychodziliby sami tatusiowie ;D ;D
UsuńPrzeczytałam większość komentarzy i powiem jedno: ja Cię UWIELBIAM za to, że jesteś sobą zawsze i wszędzie! Nikogo nie udajesz ani nie naśladujesz, robisz to co chcesz! I to się chwali! :) A, że są tu bezmózgie osoby, które nazywają Cię "panienką lekkich obyczajów" to już niestety trzeba tylko ignorować! Ja sama jak czytam takie komentarze to mam ochotę znaleźć tą osobę i strzelić w pysk!!!
Chociaż Cię nie znam osobiście to bardzo Cie lubię :)
PS: Też przeczytałam całego Twojego bloga ;) I jest to jedyny blog, który przeczytałam "od deski do deski" ;D ;*
Pamela :)
A na jakiej uczelni zaczynasz kolejny etap edukacji? Znów Wrocław, a może Częstochowa?
UsuńNiesamowite buty, posiadam również podobne jednak niezabudowane, one to wyciągają z kobiecych nóg to co najlepsze ! :) Będąc, i przyłączając się od dziś do czytelników, chciałam zaprosić skromnie do siebie, gdyż dopiero zaczynamy. Niekończący się wywód dwóch młodych kobiet i Twój autonomiczny wybór czy podążać za poszlakami, gdyż trendy niestety, ale 'gwałcą' naszą kreatywność :) www.firststep2fame.blogspot.com
OdpowiedzUsuń;)) z miłą chęcią wejdę w odwiedziny ;)))
UsuńWitam :). Obserwuje Twojego bloga juz od bardzo dawna i musze przyznac, ze na poczatku nie przekonywal mnie Twoj styl, ale pozniej zrozumialam ze to jest Twoj styl i czeroiesz z Niego radosc! a pozniej zrozumialam, ze to po psortu cala Ty i ze w tym czujesz sie dobrze. i od tamtego momentu Ce uwielbiam :). Pozdrawiam Cie Asiu z calego serca i zycze mnostwa blogowych sukcesow!
OdpowiedzUsuńa i napomne jeszcze ze Twoj blog zainspirowal mnie do stworzenia mojego. jesli masz ochote, zapraszam :)
www.layla-fash.blogspot.com
Dziękuję Kochana :* to dla mnie wiele znaczy ♥ :))) bardzo , bardzo mi miło, że doceniasz to, że ,,jestem jaka jestem'' ;) i nie przekreślasz mnie tylko i wyłącznie ze względu na wygląd zewnętrzny ;))♥
Usuńps. bardzo się cieszę, że mój blog był dla Ciebie inspiracją ;):*
Usuńaska mam tu cos dla ciebie, zajrzyj koniecznie, moze da ci to troszke do myslenia takie wylozenie kawe na ławe: http://celebixy.pl/tyle-wysilku-14613
OdpowiedzUsuńdzieki za link :)
Usuńnie chodze w szpilkach 24h/24h więc nie uważam, zeby stanowiło to dla mnie jakieś wielkie zagrożenie ;)
stawiam, że bardziej niszczy mi się kregosłup od pracy, niż np. stopy od chodzenia w szpilkach ;)
asiu ale od szpilek nie niszcza sie jedynie stopy ale wlasnie glownie kregoslup. poprzez takie ustawienie stopy na ciele wymuszona jest nienaturalna pozycja kregoslupa - poglebia sie naturalna lordoza kregoslupa (w skrocie ladnie wypina nam sie pupa), ciezar ciala jest nierownomiernie rozlozony, dochodzi do zwyrodnien kregoslupa co wiaze sie z bolem, tym bardziej w sytuacji w ktorej jak sama mowisz masz dodatkowe jego obciazenie w pracy. poki kregoslup jest zdrowy czlowiekowi wydaje sie, ze wszystko jest ok, ze szpilki nam nie szkodza bo nic nas nie boli ale tak nie jest. zmiany nastepuja powoli. gdyby natura chciala bysmy mieli obcasy to by nam je dala a tak dzialamy wbrew niej. jako osoba z chorym kregoslupem (od dziecka wiec nie z powodu szpilek;) jestem swietnym testerem wszelakiego obuwia, przy nieprawidlowo wykonanych butach np podeszwie po chwili chodzenia boli mnie odcinek ledzwiowy, przy szpilkach jest to kwestia samego ich zalozenia i minutowego postania. kregoslup wygina sie "wbrew prawom natury" przez co zostaje nierownomiernie obciazony, moj juz chory wychwytuje to w minute i alarmuje bolem, twoj jeszcze zdrowy cierpi w milczeniu jak pluca palacza. nie pisze tego by byc jakims upierdliwcem ale naprawde co raz czesciej widze dziewczyny korzystajace ze szpilek jako z obuwia codziennego i przeraza mnie to. dla urody nie warto poswiecac zdrowia bo ono jest bezcenne. dlatego chcialam tylko powiedziec zachowaj zdrowy umiar i nie korzystaj ze szpilek tak jak twoja idolka doda, ktora podobno cierpi na przewlekle bole kregoslupa a notorycznie podryguje w szpilach. trzymaj sie cieplo :)
Usuńmój komentarz wyżej był odniesieniem do zdjęcia w linku. Tak wiem, że kręgosłup tez cierpi. jednak moja wypowiedź była porównaniem.
Usuńpisalam tez , ze nie nosze szpilek 24/24 więc nie uwazam, zeby w jakiś niewyobrażalny sposób wpływowało to na mnie. każdy jest Panem swojego losu... inni palą i piją, inni jedzą słodycze i chodza na szpilkach :)
które buty lubisz nosić najbardziej.
OdpowiedzUsuńmam sentyment do szpilek mojego ulubionego modelu w kolorze nude :)
Usuńzrobisz kiedyś jakiegoś vloga czy poradnik? ♥
OdpowiedzUsuńbardzo chciałabym usłyszeć twój głos :)
postaram się o coś takiego ;))) (powiem też, że już się przymierzam od jakiegoś czasu, ale na efekty jeszcze będziemy musieli poczekać, jednak już mogę potwierdzić, że ,, będzie'' ;)
Usuń;))) ♥
OdpowiedzUsuńNapisz proszę gdzie kupiłaś te getry? Są świetne!:) Przy Twojej figurce wyglądają booosko:) Nie przejmuj się szczekającymi anonimami..skoro już krytykują to dlaczego nie mają odwagi się podpisac? Bo to zakompleksione tchórze;) Miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńOla
były kupione w sklepie Bershka.
Usuń:)) nie przejmuję się ;) nic ,a nic ;P ♥
Zdjecia troche klamia a jeszcze jak sa zrobione dobrze...aczkolwiek i tak widac,ze jestes nabita ale zgrabna i nie ma co sie dziwic ze nosisz tak wysokie buty....ja mam 170cm i w plaskich butach czuje sie malutka.Ja tez jesten z malej miejscowosci ale ubieram sie jak chce i mam dzieci...;-)i moze nie jedni pomysla ze nie wypada ale mam to w d.... A moje pytanie farbujesz wloski sama jesli tak to farba jakiej firmy?I w jakim jestes wieku?
OdpowiedzUsuńi bardzo dobrze ;) to Ty masz się czuć dobrze, nie nikt inny ;)
Usuńtak, farbuję sama farbą : bardzo bardzo jasny blond - loreal preference :)
mam skończone 24 lata ;)
i jeszcze jedno!!! Masz makijaz permanentny??? Bo chce brwi zrobic ale boje sie bòlu..
OdpowiedzUsuńnie mam makijażu permanentnego :)
Usuńale z tego co słyszałam ( i widziałam na własne oczy - bo byłam przy takim zabiegu :)) to ten ból nie jest aż tak mocny i da się wytrzymac ;)
Naprawdę nie widzisz tego, że wyglądasz jak hmm... panienka lekkich obyczajów? NAPRAWDĘ???
OdpowiedzUsuńnie, nie widzę... :) a jak masz z tym jakiś problem, to myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie jak po prostu zamkniesz oczy :]
Usuńczas życia w stereotypie już dawno się skończył. jednak widzę, że wiele osób ma z tym jeszcze problemy. :)
TO nie jest stereotyp... wyglądasz jak taka dziwka z ulicy. I to taka najtańsza, żałosna, której nikt nie chce, bo boi się syfa
Usuńogólnie nie publikuję, takich komentarzy jak ten powyżej... bo nie dam się obrażać.
UsuńBardzo bym chciała wiedzieć, kto jest właścicielem tego komentarza ( na pewno jednak się nie dowiem :))
Czasami zadziwia mnie fakt jak niekóre osoby musza być zjeba*e. Po pierwsze w jakim celu tu wchodzi? jesli po to tylko, żeby mi dowalić, to coś musi być w tym, że im większy osiągamy sukces tym więcej mmay wrogów.
Czy ta osoba jest zazdrosna? Na pewno. Nie ma tu konkretnego przykładu, co może być tego powodem, ale czasem, wystarczy sam fakt, że udaje mi się coś osiągnąć, spełniam się... i to może być główna przyczyna wylewania pomyj na moją osobę.
Anonimie - bardzo chętnie spotkam się z Tobą w strefie ,,live'', nie w interencie. Bo w internecie kazdy głupi, może udawać, ze jest odważny i srać jadem na odległość.
I tak jak pisałam wyżej. Zdejmij z oczu klapki, bo nie zyjemy w XV wieku. To, że noszę wysokie szpilki i krótkie sukienki, nie oznacza , ze jestem dziwką :D haha
A to w jaki sposób napisałaś komentarz świadczy tylko o tym, na jak ograniczonym poziomie jest twój mózg.
Zastanów się 2 razy zanim komuś nabluzgasz. I pamiętaj, że nigdy nie jest się anonimowym w sieci :)
asiu pamiętaj że głodny zawsze o chlebie ;)
Usuńmyślę że ten anonim po prostu sie do ciebie ślini i zazdrości az mu para uszami idzie- słabi boja się ludzi sukcesu i twardego charakteru, nie ma co sobie takimi głowy zawracac ;)
wiesz jak to jest- idzie odwalona panna ulica- wszyscy sie ogladaja. kulturalny w ciszy cos tam sobie pomysli czy ze ladna, ze zgrabna czy ze fajnie ubrana...a cham zaraz na glos skomentuje wlasnie w powyzszym stylu anonima.
Jak ja to mowie: Kozak w necie,Cipa w Swiecie:] Cos w tym musi byc:] Mialam podobna sytuacje, z tym ze jeszcze na Gronie. Zaczełam sie udzielac na forum mojego ulubionego pubu do ktorego czesto zagladałam razem z moja przyjaciółka.Pewna dziewczyna non stop sie przypie*dalała do mnie, a na zywo kiedy ja spotkałam pod kiblem nawet nie potrafiła spojrzec mi w oczy:]Taka z niej Kozaczka była:]
Usuńjaki masz obiektyw w aparacie? standardowy który by w zestawie czy kupowany oddzielnie??
OdpowiedzUsuńmam 2 - jeden, który był w zestawie i drugi , który kupiłam sama - Nikon NIKKOR AF-S 50f/1.8G
Usuńdzięki:)
Usuńile ważysz i ile masz wzrostu?
OdpowiedzUsuńwaga coś ok. 56kg ;) dawno się nie ważyłam w sumie :p ale wagę mam raczej stałą :)
Usuńwzrost : między 161-164 :P tez dokładnie nie wiem ;P hehe ;)))
Co sądzisz o blogu Kasi Tusk?? Ma odmienny charakter niż Twój co nie przeszkadza mi lubić Wasze obydwa style :) I nie łam się wpisami o Paniach lekkiego obyczaju - jest oczywiste, że ktokolwiek to napisał jest zazdrosny i mu się podobasz :)
OdpowiedzUsuńProwadzi bardzo fajnego bloga :) faktycznie ma styl całkiem odmienny od mojego, jednak czasem lubię zobaczyć, ,,co nowego'' u niej :) no i ma genialne zdjęcia :)
Usuńnigdy bym Tobie 56 kg nie zarzuciła !;) figurka cudnowna <3 sama dużo przeżyłam począwszy od "pulpecika" kończąc po anoreksji.. Na poczatku anoreksji znalałam Twoj blog i to zawsze Ciebie miałam jako wzorzec ;) Muszę przyznać, że jak siostra widziala jak oglądam Twoje zdj. to pokazywala mi moje doslownie "kości" i mówila, że jeśli chce mieć taką figurke to musze zacząć jesc i przełamalam się !;) Dziękuję, że natrafiłam na Twojego bloga ;*;) Można powiedzieć, że masz swój mały wkład w tym <3
OdpowiedzUsuńmoże zabrzmi to infantylnie... ale czytając Twój komentarz, miałam dreszcze ... i na koniec zebrały mi się łzy w oczach. Naprawdę.
UsuńBardzo wiele to dla mnie znaczy, że w jakiś tam sposób (nawet drobny) przydałam Ci się. Wiem jaki to problem z anoreksją (znam osobiście jedną dziewczynę, która taki problem miała :( i przykre jest to kiedy nie da się pomóc, a dla wiekszości zdaje się być to tylko takim ,,zwykłym problemem'' , że przecież ,, i tak się przytyje'' i będzie dobrze, a to wcale nie jest takie hop i już)
Bardzo się cieszę, że udało Ci się przełamać i że już jest dobrze ;) bo to bardzo ważne :)
oby tak dalej ! ♥ :) :*
dziękuje :* i jeśli mój komentarz wzbudzil w Tobie jakieś "złe" emocje to przepraszam.. Mam dopiero 15 lat i chodź jednak to już koniec gimnazjum to czasami palne się coś głupiego ;)
Usuńoj nie :) absolutnie nie sa to złe emocje :) przeciwnie właśnie ;)) :* ♥
UsuńTwój partner ma Skarba ;) I jedyne za co mogę Cię "nienawidzić" to tylko z zadrości o Twoją cudną figurke <3 :*
Usuńdla takich chwil warto prowadzić bloga, mając świadomość że się komuś pomaga :) myślę że ten jeden komentarz wynagradza te wszytkie chamskie komentarze od anonimów :) życzę Wam obu duzo pomyślności :)
UsuńHej hej! Obserwuję Twoja bloga od bardzo dawna. Może i Twój styl nie przypadł mi do gustu ale Ty sama bardzo! :) Jesteś taką miłą osobą, wzbudzasz sympatię, jesteś uprzejma i nie dajesz się sprowokować przez te niektóre okropne komentarze.. Cieszę się, że się nimi nie przejmujesz i realizujesz to, co lubisz robić najbardziej.
OdpowiedzUsuńLubię Cię i już! ;D
I jedno pytanko: Masz ładną cerę.. Jest ona taka idealna (tzn. bez pryszczy, zaskórników) z natury, czy może byłaś kiedyś na oczyszczaniu? Jeśli tak, to czy mogłabyś napisać co o tym sądzisz? Czy rzeczywiście jest to szkodliwe?
Pozdrawiam Cię serdecznie! ;*
♥ Dziękuję :* :)
Usuńtaka idealna to zawsze nie jest :p czasem coś mi wyskoczy :p hehe ;)))
z natury mam bardzo suchą skórę ( a nawet bardzo bardzo) i może dlatego nie jestem aż tak ,,obsypana'' w te ,,cuda'' ;))
nie byłam nigdy na oczyszczaniu, a czy jest szkodliwe? hmm... ciężko mi stwierdzić to bezpodstawnie. ale myslę, że jesli miałabym duże problemy z cera to pewnie bym się na taki zabieg wybrała. Jednak musiałby to byc dobry salon kosmetyczny, w którym jest fachowa obsługa.
czy kończyłaś jakieś kursy kosmetyczne? byłaś na szkoleniach? ile lat zajęło Ci dojście do tego etapu zawodowego?:) czy wszystkiego nauczyłaś się już podczas pracy w salonie kosmetycznym?:) sama zastanawiam się nad studium kosmetycznym i stąd tyle pytań ^^
OdpowiedzUsuńkursy kosmetyczne jakie kończyłam wszystkie były tylko i wyłącznie o paznokciach :) pierwszy jakieś 5-6 lat temu :P ( w Pszczynie) a wszystkie kolejne ( ok 5) już w Łodzi w salonie Beautica.
Usuńile lat? no więc będzie to jakieś 5-6 ( jednak to nie tak, że non stop ... czasem były krótkie przerwy ;))
nie , aby dostac pracę w salonie musiałam posiadać ukończone kursy i sporo wiedzy na temat wykonywanego zawodu.
a jesli chodzi o studium kosmetyczne, ukończyłam je... jednak na temat paznokci było tam niewiele... a inne zabiegi tak naprawdę nie bardzo mnie kręcą, więc szkoła ukończona, ale i tak zajmuję się tylko jednym - paznokciami ;)
dziękuję bardzo za odpowiedz :*
UsuńU look lovely! Stunning outfit! :)
OdpowiedzUsuńLove ur blog, Im your newest follower! Feel free to check out my blog!!
There is some little giveaway goin on as well :)
http://n-twicfashion.blogspot.co.uk/
thanx! :* ♥ :))
Usuńnie czytałam wszystkich komentarzy więc nie wiem czy te pytanie już padło ;)
OdpowiedzUsuńdostałaś pracę po znajomości u S.P czy jakoś się tam sama zakręciłaś? ;) ciekawi mnie to bo teraz jest ciężko o pracę a szczególnie w dobrych salonach ;) byłaś jedną z blogerek która także i mnie zainspirowała do prowadzenia bloga ;) choć może o innej tematyce ale jednak ;) niektóre Twoje stylizacje moim zdaniem były nietrafione ale widać, że się w tym co zakładasz dobrze czujesz i tak też wyglądasz ;)
no i życzę wytrwałości z Twym Mężczyzną ;)
ps. można wiedzieć czemu dla niego właśnie zrezygnowałaś z resocjalizacji? ;))
Dziękuję za miłe słowa :) ♥
Usuńcieszę, się że mogłam być Twoją inspiracją do założenia bloga :) bardzo mi miło ;)
jesli chodzi o pracę, oczywiście nie było to po znajomości :) ( wtedy jeszcze nie byłyśmy jako takimi ,,znajomymi'' ;))
z resocjalizacji zrezygnowałam dlatego, że wyjazdy na weekendy po prostu mi przeszkadzały :) miałam zbyt mało czasu na związek i musiałam podjąć jakąś decyzję :)
ten stanik co zamówiłaś.. bożeeee !!! bomba <3 :*:*:*:*
OdpowiedzUsuńkiedy stylizacja w nim . ;>?
Miini. ;)
jakoś w weekend powinna już być :))) ♥
UsuńAsia, dzięki tym pytaniom naprawdę wielki szacun:) Po tym jak odpowiadasz, trzymasz fason, nie zadzierasz nosa...Mam ochotę umówić się z Tobą na kawkę i poplotkować...z resztą pewnie nie tylko ja:) Czekam na kolejne stylizacje:)buźka
OdpowiedzUsuńhehe ;))) miło mi ;D :))) ♥
UsuńGeneralnie świetnie sobie radzisz z prowadzeniem bloga.
OdpowiedzUsuńJakich rad udzieliłabyś początkującym blogerkom?:)
bardzo dziękuję :)
Usuńjakich rad?
myślę, że na poczatku trzeba trochę się rozkręcić, odwiedzać różne blogi, komentować, komentować i jeszcze raz komentować :) a także dodawać do obserwowanych te blogi, które nam się spodobają :)
dodatkowo trzeba mieć duużo wytrwałości, wiary w siebie i odporności na osoby, które próbują zniszczyć to, co udało się nam stworzyć :) na pewno nie możemy się poddać jesli coś nie wychodzi, trzeba czasu, aby wszystko wyglądało tak jak wygląda ;)
Bardzo lubię Twojego bloga, od dawna jestem Twoją czytelniczką :) Masz świetny styl, tak trzymać! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
dziękuję :* ♥ ♥
Usuńdziex ;)
OdpowiedzUsuńMieszkasz sama czy z rodzicami?
OdpowiedzUsuńmieszkam z chłopakiem :)
UsuńRównież jestem blondynką:) Więc pytanie odnośnie włosów :) Bo moim zdaniem Twoje są prześliczne i zadbane:)
OdpowiedzUsuń1. Jak dbasz o włosy? Jakich używasz kosmetyków?
i drugie z o=innej beczki?
2. Jakiego używasz podkładu?
1. w zasadzie to normalnie :P heh ;)) szampon, odżywka, olejki itp. ;) nie używam prostownicy :)
Usuńużywam produktów, które pokazywałam na blogu firma - z.one concept :)
2. jesli już uzywam to Rimmel ;)
Gratuluję aż tylu wyświetlań i doceniam Twoje zaangażowanie w prowadzenia bloga
OdpowiedzUsuńGratuluję aż tylu odwiedzin i podziwiam zaangażowanie w prowadzeniu bloga
OdpowiedzUsuńGratuluję aż tylu wyświetlań i doceniam Twoje zaangażowanie w prowadzenia bloga
OdpowiedzUsuń♥
UsuńJaką bieliznę nosisz?Koronkową,sportową?Biustonosze push-up,usztywniane czy miękkie?Figi,szorty,stringi?Jakie kolory bielizny lubisz?Blog bardzo mi się podoba,widać że masz swój styl wypracowany styl i tak trzymaj:)
OdpowiedzUsuńhehe :P dobre pytanie, może kiedyś się zaprezentuje :P a tymczasem niech pozostanie niewiadomą ;P
UsuńPost z bielizną,mógłby być ciekawy.Pomyśl o tym.Np.Diamentica prezentuje swoją szufladę z bielizną;)Choć z ciekawości,może uchyl rąbka tajemnicy.
UsuńIdziesz na dzienne czy zaoczne studia ?:D Bo ja jestem na dziennych - mogę Ci powiedzieć co nieco na temat niektórych wykładowców i samych przedmiotów :D
OdpowiedzUsuńidę na zaoczne ;)
UsuńDziewczyna mojego kuzyna, też jest na tym kierunku ( na 3 roku) i ma dla mnie naszykowane notatki:P) ale jakby co to się do Ciebie zgłosze ;)))
Wiesz co z roku na rok zmienia się wszystko odnośnie przedmiotów i ja np miałam w pierwszym semestrze to, co teraz mają na 3 roku i odwrotnie więc jest jeden wielki bigos hehe ;)
UsuńAle jak coś to wal śmiało:)
hej:) lubię oglądać Twój blog :) większość stylizacji jest świetna:)
OdpowiedzUsuńmam pytanie: napiszesz coś więcej o swoim facecie? jak długo jesteście razem?
pozdrawiam cieplutko:)))
weronika
o moim facecie zostawiam dla siebie :P ;)))
Usuńrazem jesteśmy już ponad 2 lata ;)
rozumiem:) dziękuje za odpowiedź:)
Usuńja mam podobny staż z moim mężczyzna;)
p.s jeszcze raz gratuluję bloga, jest naprawdę wspaniały a Twoje stylizacje są dla mnie inspiracją;)
miałaś taki czas, że nie chciałaś już prowadzić bloga?
OdpowiedzUsuńco cię inspiruję?
wolisz szpilki czy trampki? ;)
miałam :) niestety czasem są takie chwile zwatpienia, czy coś co się robi jest takie jak chcielibyśmy, aby było. I po prostu wydawało mi się, że blog nie jest taki jaki bym chciała.. ale szybko się opamiętałam i mogę powiedzieć... że nie wyobrażam sobie życia bez blogowania ;)))
Usuńtak jak wyżej pisałam inspiruję się ludźmi sukcesu ( i nie mówimy tu tylko o gwiazdach show biznesu ;))
jesli mam wybierać wybieram szpilki ;) ale jesli będę miała okazję kupić fajne trampki, to też je kupię, u mnie królują 2 style - sexy i sportowy ;))
Dedykuję Ci piosenkę. Tak mi się z Tobą skojarzyła ;]
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=VQs62a_TIY8
to widocznie masz złe skojarzenia :)))
Usuńrany.. brak mi słów... nie wiem z której strony ta piosenka pasuje
Usuńile lat masz ?
OdpowiedzUsuńmyślisz o dzieciach ?
OdpowiedzUsuńChciałam zapytać:
OdpowiedzUsuń1. Jak długo jesteś fanką Dody?
2. Wygodnie Ci się chodzi w tak wysokich szpilkach? Jak pierwszy raz założyłaś 15cm to nie było trudno?
3. Skąd bierzesz inspiracje na ubiór?
4. Masz prawo jazdy?
5. Chciałabyś mieć dzieci? Jakie imionka byś chciała?
6. Lubisz gotować?
7. Mówisz po jakimś innym jezyku?
Ogólnie BLOG niesamowity ! ♥ ♥ ♥ Jestem ogromna fanką twojego bloga.. a wpadłam na niego przypadkowo. Pierw zakochałam się w twoich szpilkach, a potem czytając wszystkie posty uznałam, że masz świetną osobowość. Podoba mi się to, że nie przejmujesz się opiniami innych!
Pozdrawiam ♥ :))
fajnie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam http://onelifewoman.blogspot.com/
Ja mam pytanie czy chodząc w takich wysokich obcasach nie masz problemów z odciskami?
OdpowiedzUsuńile u Ciebie kosztuję zrobienie paznokci??
OdpowiedzUsuńnapisz co należy zrobic żeby zacząc współprace z firmami?
OdpowiedzUsuńa ja bym się chciała kochana dowiedzieć, czemu tak mało dodajeszoostatnio zdjęć pazurków na drugim blog??
OdpowiedzUsuńbardzo lubie Twoje pazuraski i pomysły na stylizacje :) nawet kilka razy zainspierowałam się robiąc sobie pazuraski :)
buziaczki
Bardzo miły i dobrze czytający się blog:) Zapraszam równierz do przeczytania mojego jeżeli pozwolisz, że dodam link na Twojej stronie,
OdpowiedzUsuńwww.otymconajwazniejsze.blogspot.com
Pozdrawiam
A ja mam do Ciebie prośbę...Czy mogłabyś dodawać więcej codziennych zdjęć w domowej scenerii na przykład? :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńskad bierzesz kase na to wszystko ? :) masz jakises tansze lub darmowe rzeczy za reklame ?
OdpowiedzUsuńja mam pytanie :D
OdpowiedzUsuńTe spodnie na zdjeciu to leginssy ? :)
jak one wygladaja? są tak jak dzinsy tylko bez kieszonek, zamków czy po prostu są z materiału tylko w takim kolorze jak jeansy? :)
dostajesz buty itd do promowania tez? :) zazdrosc :P
OdpowiedzUsuńAsiu, przestan sie opierdzielac i dodaj jakis nowy post i to szybciutko bo fani tesknia! :) u mnie nowa notka i podejrzewam ze sweterek moze Ci sie spodobac :). POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńwww.layla-fash.blogspot.com
Jak duże jest wasze mieszkanie??
OdpowiedzUsuńjakim autem jezdzisz?
OdpowiedzUsuń