I już po! Nie wiem jak u Was, ale ja czuję niedosyt. Zdecydowanie czas biegnie zbyt szybko, a wspaniałe chwile niestety mijają z prędkością mrugnięcia oka.
Na blogu przed Świętami miał pojawić się jeszcze jeden post... o pakowaniu prezentów ( nie wyszło), planowałam też rodzinną sesję świąteczną... i najprawdopodobniej pojawi się tu przed sylwestrem ;) Niestety ,,mój'' przed świąteczny czas, co roku jest tak intensywny, iż kolejny raz musiałam wybierać coś drogą eliminacji... Inaczej nie kładłabym się spać o 3.00 nad ranem, tylko o 7.00, albo i dalej... ;)
Święta Bożego Narodzenia to dla mnie wyjątkowy czas - nie ma wtedy nic ważniejszego od mojej Rodziny. Jesteśmy tylko i wyłącznie dla siebie. Chciałabym Wam dziś jednak pokazać cząstkę tego jak wyglądały moje przygotowania ( w tym kilka ujęć, które miały pojawić się w poście o pakowaniu prezentów) do jednych z najważniejszych chwil z całego roku. Tak, więc jeszcze raz życzę Wam wszystkiego co tylko najlepsze, a zwłaszcza tego tak cennego czasu, którym w pełni moglibyście dzielić się ze swoimi najbliższymi <3
Poduszki - H&M | Lalka Bobas - Antonio Juan | Saneczki - Kik | Krzesło - Meble.pl | Królik Joseph - Rose in April | Top - Mohito | Spodnie - Zara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz